Aktualności

Trójka blisko niespodzianki


Szczypiorniści ostrołęckiej Trójki potrafili zatrzymać rozpędzoną Anilanę Łódź. Podopieczni trenera Rafała Niećki zremisowali z liderem II ligi 32:32 i byli blisko sprawienia dużej niespodzianki. Ostatecznie przegrali mecz po rzutach karnych. Przed spotkaniem zdecydowanym faworytem byli goście, jednak piłkarze ręczni Trójki chcieli sprawić niespodziankę. Po kwadransie gry prowadzili nieznacznie goście, jednak podopieczni trenera Rafała Niećko, dzięki świetnej grze w defensywie i szybkim kontratakom potrafili wyjść na dwubramkowe prowadzenie 14:12.

Na przerwę to jednak zespół z Łodzi schodził z jednobramkowym prowadzeniem 18:17. Po zmianie stron kibice zgromadzeni w hali ZS nr 5 przy ulicy Blachnickiego obejrzeli niezwykle ciekawą i emocjonującą wymianę ciosów. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 32:32.

 

Rzuty karne skuteczniej egzekwowali zawodnicy Anilany Łódź i w efekcie wygrali 5:3. W efekcie zgarnęli dwa punkty, a cenne jedno oczko trafiło na konto ostrołęckiej Trójki. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Michał Deptuła, który zdobył aż dziesięć bramek.

UMKS Trójka Ostrołęka - Anilana Łódź 32:32 (17:18)
Trójka: Dworak, Minasiewicz - P. Obidziński 7, Deptuła 10, Kosiński 1, Kraszewski 4, Pachucki 0, Zieliński 0, Sumiński 0, Dmowski 4, Wojdyna 0, Frąckiewicz 0, Niećko 5.


Powrót